Donut

W przerwie między większymi projektami powstał śmieszny, ale przydatny drobiazg - poduszeczka na igły. Udzierg z serii dziewiarko-umilaczy ;) Użyłam beżowej alpaki i biało-cytrynowego akrylu, druty pończosznicze KP 2,5, wypełnienie watą, koraliki TOHO dla dekoracji. 

Fajna zabawa, miły dla oka i prosty w wykonaniu gadżet :)



Between bigger projects, I knitted this little pincushion :) using DPNs KP 2,5mm, natural alpaca, light acrylic melange and few TOHO beads :)

Funny and easy-to-knit thing :)








12 komentarzy:

  1. Fajna i smakowita ;) ozdoba :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo pomysłowo. Świetna poduszeczka:-). Goraco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacyjny donut :-) Smakowicie wygląda :-) a na dodatek jaki praktyczny.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie męczę się z upychaniem szpilek w kółku no i żadna się teraz nie zgubi ;)

      Usuń
  4. Wygląda jak smaczne ciasteczko, super dobrane kolorki
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolorki wyszły trochę przypadkowo, kolejny projekt idealny na wyrobienie resztek ;) Ale cieszy oko :)

      Usuń
  5. Ale fajny! Świetny sposób na wykorzystanie resztek! I powstaje taki przydatny drobiazg :-)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny i do tego smakowity, kojarzy mi się z ulubionymi pączkami angielskimi. Pozdrawiam serdecznie i składam najlepsze świąteczne druciarskie życzenia!

    OdpowiedzUsuń