Kolejna porcja moich udziergów świąteczno-noworocznych, większość z nich skończyła jako prezenty. Pokażę wszystkie i nie będę wchodzić w szczegóły nitek, drutów itp. Sesja ogrodowa okazała się świetną zabawą, pogoda naprawdę dopisała. Uwierzylibyście, że zrobiłam je niecały miesiąc temu? ;)
Przy temperaturze 14 stopni :)
Coming back with more hats. I'll skip the details, just wanted to say that this garden photo session was a great pleasure and the weather was gorgeous :) And all this less than month ago! At 14 degrees ;)
Cudne komplety :-) Pierwszy podoba mi się najbardziej - ma doskonałe kolory i ciekawą strukturę :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Wspaniałe komplety!
OdpowiedzUsuńWszystkie prace piękne ale pierwszy komplet zjawiskowy:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTen niebieski komplecik mnie urzekł ;)
OdpowiedzUsuńMi też najbardziej się ten niebieski podoba i ten trzeci tez jest bardzo ciekawy. Musiało być na prawdę ciepło ;)
OdpowiedzUsuń