Purple dream

Tym razem coś dla mnie. Dostałam w prezencie prześliczną włóczkę, mieszankę wełny, lnu i jedwabiu w cudownym kolorze sorbetu z owoców leśnych. Smakowicie! Włóczka cudowna. Blokuje się idealnie, nosi cudownie. Na bluzeczkę zużyłam dwa motki, ale nie pogardziłabym trzema. Rękawki musiałam przedłużyć, użyłam do tego czarnego jedwabiu ze starych zapasów. Nie mogłam poszaleć ze wzorami przy takiej włóczce, ale boki wydziergałam francuzem. Udzierg przydatny, jeden z ulubionych :) 
Z lenistwa nie bawiłam się w zmienianie motków co parę rzędów, dlatego przód ma odrobinę inny kolor niż tył (co wcale mi nie przeszkadza, a nawet mi się podoba) :)
Tym razem w sesji pomagał również Anton :)


This time, something for me. I got this beautiful yarn (wool, silk and linen) as a gift. Looks like forest fruit sherbet. Delicious! It is perfect, very soft after hand washing, keeps shape very well. I used two skeins, but I wouldn't despise having third one. This blouse is one of my favourite knits for spring/fall :)
I was too lazy to change skeins every few rows, thats why front is slightly different colour than the back (which doesn't bother me, I quite like it) :)
This time Anton joined me during photo shooting :)

















Teal radiance

Udzierg, który czekał na sfotografowanie długi czas. Ale w końcu się doczekał, więc wpadam go pokazać. Tę wiosenno-letnią bluzeczkę wykonałam z bawełny z dodatkiem wiskozy, która nadaje jej delikatny połysk. Dziergania sporo, bo użyłam drutów 2,5 mm. Robiona na prostych drutach w jednym kawałku, dlatego nie ma żadnego szwu na ramionach, zszyta jest tylko po bokach. 
Włóczka jest rewelacyjna - prałam ją w pralce już kilka razy, a bluzka nie odkształciła się ani trochę, nie zmechaciła i nie straciła koloru - wręcz przeciwnie! Stała się trochę delikatniejsza i bardziej plastyczna. 
Dla akcentu dodałam kieszonkę ze srebrnym wnętrzem, żeby lekko ożywić całość.
Powstały trzy wersje w różnych rozmiarach i kolorach, jedna srebrno-szara, druga kobaltowa. 


This blouse had been waiting for being photographed way too long! But here it is, spring/summer blouse knitted using cotton yarn. It contains also a little bit of viscose, which gives it delicate radiance :) I used 2,5 mm straight needles, knitted in one piece, that's why there's no seam on the shoulder line (only sides).
The yarn is amazing - I machine washed it several times yet the blouse haven't lost its shape or colour, what is more, it became even more soft!
I added also a silver pocket to make it more interesting.
I knitted three versions of this blouse in different colours and sizes: one in shades of grey and silver and the second one in cobalt.